Polska Chopina w fotografii Michała Browarskiego

Od Autora

Świat muzyki klasycznej poznawałem na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, słuchając wręcz namiętnie audycji radiowych takich znawców muzyki jak Jan Weber czy Jerzy Waldorff. Odsłaniał się przede mną świat kompozytorów i wykonawców muzyki z całego globu. W szczególności zauroczony byłem kompozycjami Fryderyka Chopina. Potem sięgnąłem po książki — Jarosława Iwaszkiewicza, Kazimierza Wierzyńskiego, a także po listy Fryderyka Chopina, akurat wydawane przez Państwowy Instytut Wydawniczy. Ich lektura utwierdziła mnie w przekonaniu, że warto pokazać Wielkiego Kompozytora nie poprzez pamiątki i architekturę z nim związaną, ale poprzez pejzaż związany z miejscami jego pobytu. Pomysł ten wydawał się tym bardziej uzasadniony, że kompozytor jako wszechstronny geniusz zawsze szkicował pejzaże oraz małe portreciki.

W korespondencji do przyjaciół i rodziny przewijają się opisy pejzażu związanego z krajem dzieciństwa i młodości.Z aparatem fotograficznym wyruszyłem więc na Mazowsze, w okolice Żelazowej Woli, Brochowa, Sochaczewa, nad Utratę i nawet dalej — nad Bzurę. Wędrowałem, a ściślej włóczyłem się po całej tej rozległej ziemi, po okolicznych wioskach, lasach i polach. Pragnąłem sfotografować taki świat, jaki w czasach pacholęctwa i wczesnej młodości oglądał Fryderyk Chopin. Oczywiście, czas poczynił wielkie zmiany w całym mazowieckim krajobrazie. Ale wody Utraty i Bzury chyba szumiały podobną muzyką i na pewno wierzby mazowieckie również… Pierwsze moje prace pejzażowe pochodzą z drugiej połowy lat siedemdziesiątych. Podczas pierwszych wędrówek ograniczałem się do samego Mazowsza. Rejon ten jest bardzo trudny do fotografowania, bo jak pisał o nim Cyprian Kamil Norwid — też Mazowszanin z urodzenia — „to laski, piaski i nic”. Założeniem jednak moich przyszłych prac stało się ukazanie pejzażu mazowieckiego — i nie tylko mazowieckiego — poprzez rytm przyrody, nastrój, kolorystykę zgodną z charakterem miejsca. Wiedziałem na pewno, że moje pejzaże nie powinny być jak pocztówki i albumy pokazujące „piękno regionu”. Nie zajmowałem się więc fotografowaniem domów, dworków, pałacyków, tablic pamiątkowych. Na wystawie jest tylko jedno zdjęcie pokazujące element architektoniczny — to okno dworku z Żelazowej Woli, przez które prawdopodobnie mały Fryderyk oglądał świat. Skupiłem się na pejzażu realistycznym i jego bardzo charakterystycznych elementach w danym miejscu. Często stawała się nimi ulotna chwila określająca całą muzykę Chopina, a jednocześnie podkreślająca szczególnie istotne elementy krajobrazu. I tak zamieć śnieżna w panoramie Warszawy to zjawisko, które trwało 60 sekund, odbicie w lustrze wody przed burzą, przelatujący klucz ptaków — 20 sekund, a gęsi ustawione „gęsiego” — 2 minuty… Efekt moich mazowieckich i dalszych wędrówek, które trwały do lat dziewięćdziesiątych, mogą Państwo zobaczyć na kilkudziesięciu fotografiach. Kiedy wystawa prezentowana jest w Polsce, podczas oglądania zdjęć mimo woli nasuwają się pytania: Gdzie to jest? Gdzie zrobiono to zdjęcie? Natomiast gdy prace pokazywane są poza granicami kraju — opisy nie mają już znaczenia… Wszystko kojarzy się z jednym słowem: Polska. Polska Fryderyka Chopina.

Michał Browarski

Prażanin, fotografik, członek ZPAF oraz Międzynarodowego Stowarzyszenia Dziennikarzy w Brukseli. W latach 70. i 80. fotografował dla magazynu „Polska”. Współpracował z wieloma warszawskimi teatrami, magazynem „LOT — Kalejdoskop” oraz Tokijską Agencją Prasową. Trzykrotny stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Uhonorowany nagrodą i dyplomem Ministra Kultury. Fotografią pejzażową zajmuje się od 30 lat.
Prace Michała Browarskiego znajdują się w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Łodzi, w Ministerstwie Ochrony Środowiska w Warszawie oraz w prywatnych kolekcjach w Polsce, USA, Kanadzie i Holandii.

Wystawy indywidualne:

1981 — Pielgrzymi 1981, Chicago, USA;
1991 — Kolor pejzażu, Stara Galeria ZPAF, Galeria Kodak, Warszawa;
1992 — Afganistan 1992 — czas pokoju, czas wojny, Stara Galeria ZPAF, Warszawa;
1993 — Afganistan 1992 — czas pokoju, czas wojny, Muzeum Etnograficzne, Groningen, Holandia;
1995 — Pejzaże Morza Bałtyckiego, Galeria Kodak, Warszawa;
1998 — Krajobrazy nieba, Galeria Uniwersytetu Warszawskiego;
1998 — Kolor Bałtyku, Stara Galeria ZPAF, Warszawa;
2001 — Wiara-natura-wojna, Stara Galeria ZPAF, Warszawa;
2003–2004 — Portret morza — Symetria i kolor, Centralne Muzeum Morskie, Gdańsk;
2005 — Chopinowskie Mazowsze — wystawa prezentowana podczas XV Konkursu Chopinowskiego, Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki, Warszawa.

[nggallery id=6]

Artykuł dodano w następujących kategoriach: Galeria.