“Przed Europą wielkie pytanie”. Morawiecki wskazuje kluczową kwestię

Mateusz Morawiecki pojawił się 3 grudnia na debacie “Europa naszych marzeń”. Szef polskiego rządu w swoim przemówieniu podkreślił rolę “zjednoczenia” w procesie współtworzenia i kreowania polityki europejskiej. – Potrzebujemy zjednoczenia wszystkich sił, które chcą Europy rozsądnej, Europy solidarnej, Europy republikańskiej i Europy wielkiej – mówił Morawiecki.

Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia stwierdził, że przed Europą stoi wielkie pytanie. – Czy Europa pójdzie w kierunku republikańskim, w kierunku wspólnotowym, w kierunku, który łączy wolność i solidarność, czy stoczy się w stronę scentralizowanego, biurokratycznego molocha – powiedział.

“Wielkie pytanie”. Morawiecki stawia je przed Europą

W ocenie szefa rządu to fundamentalny wybór wewnętrzny, który będzie determinował los Europejczyków i los Polaków w najbliższych dekadach. – To także wybór, który będzie rzutował na drugie wielkie pytanie, pytanie dotyczące zewnętrznych relacji Unii Europejskiej i roli Unii, roli Europy w całym świecie – zaznaczył.

Premier zauważył, że żyjemy w czasach “geopolitycznego przełomu”, który zdarza się raz na kilka dekad, niekiedy raz na stulecie. 

Dziś więc Europa także musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chce być wielkim, ważnym globalnym graczem, graczem transatlantyckim, czy chce być podmiotem, czy raczej przedmiotem rozgrywanym przez wielkich tego świata, w szczególności – czego mieliśmy najlepszy dowód w ostatnich 15 latach – rozgrywanym przez swojego wielkiego, niebezpiecznego – dziś wiemy także, że i współcześnie – barbarzyńskiego sąsiada, przez Rosję – powiedział Morawiecki.

Szef rządu, w nawiązaniu do hasła spotkania, postawił pytanie, jaka ma być “Europa naszych marzeń”. – Trzeba przede wszystkim powiedzieć, że potrzebujemy zjednoczenia wszystkich sił, które chcą Europy rozsądnej, Europy solidarnej, Europy republikańskiej i Europy wielkiej – powiedział

Morawiecki o “sędziokracji” i “walkach plemiennych”

– Wspólnota polityczna, która jest tak ważna, i to wspólnota polska i wspólnota europejska jest też naszym domem. Polska jest w sercu Europy, chce być w sercu Europy i chce, żeby Europa liczyła się w świecie – powiedział premier.

Jak dodał, “dziś widzimy wyraźnie, że ta wspólnota polityczna jest rozrywana przez różne walki plemienne, przez bańki internetowe i światopoglądowe, i sama mocno się często uwstecznia”.

– I czasami staje się swoim własnym zaprzeczeniem. To dlatego – wbrew różnym kalumniom rzucanym w naszym kierunku – chcemy być partią jedności, jedności wszystkich Polaków. To moje wielkie zobowiązanie, to moje wielkie marzenie. Jak też i zadanie, dla każdego, kto, republikanizm i myśl solidarnościową nosi głęboko w swoim sercu” – wskazał.

Jak mówił szef rządu, drugim wielkim filarem republikanizmu są rządy prawa. – One przekształcają się dzisiaj – jak widzimy – przede wszystkim w sędziokrację, w rządy sądów. A przecież nie o to chodziło ojcom założycielem demokracji – ocenił Morawiecki. Przypomniał, że to oni wyznaczali “kamienie milowe republikanizmu europejskiego, jak chociażby Jan Ostroróg, który mówił równości wszystkich wobec prawa”. 

Źródło: Interia.pl 03 12 22



Artykuł dodano w następujących kategoriach: Media / Press.