Robert Pszczel
współpraca: Jakub Jakóbowski, Michał Bogusz
TEZY
Obszar działania NATO został w dużym stopniu ograniczony przez Traktat Północnoatlantycki. Ponadto europejscy członkowie Sojuszu pozostają tradycyjnie niechętni idei operacyjnego wikłania się w konflikty w geograficznie odległych regionach. Państwa wschodniej flanki obawiają się szczególnie zmarginalizowania teatru europejskiego na rzecz Indo-Pacyfiku. Część krajów Europy Zachodniej (zwłaszcza Francja) nie podziela w pełni polityki USA wobec Chin i dlatego ostrożnie analizuje konsekwencje partnerstwa NATO z państwami regionu indopacyficznego.
• Historia Sojuszu, przede wszystkim po 1990 r., udowodniła jednak, żeorganizacja jest zdolna do zaangażowania politycznego, a w wyjątkowychsytuacjach do podjęcia działań poza swoim obszarem mandatowym, jeśli wymaga tego wspólny interes bezpieczeństwa jego członków. Posunięcia takie nie podważyły traktatowych podstaw funkcjonowania NATO, co pokazały zarówno misje stabilizacyjne w wielu regionach świata, jak i elastyczne formuły partnerstwa z różnymi kategoriami państw nieczłonkowskich. Te ostatnie poszerzają paletę opcji politycznych Sojuszu.
• Przez dłuższy okres zainteresowane kraje Indo-Pacyfiku opierały swoje relacje z NATO na okazjonalnym wspieraniu jego aktywności i selektywnej partycypacji w niektórych programach partnerskich. Przyjęcie konfrontacyjnego kursu względem państw tego obszaru przez Chiny oraz niepokojąca asertywność i militaryzacja polityki Pekinu przekonały zarówno sojuszników, jak i najbliższych partnerów na Indo-Pacyfiku do zrewidowania wzajemnych stosunków i przeniesienia ich na wyższy poziom. Początkowo głównym celem tych działań była sygnalizacja strategiczna wobec Chin.
• Podobieństwo myślenia o najistotniejszych wyzwaniach, głównie tych związanych z Chinami, zaowocowało prowadzonym od 2020 r. intensywnym dialogiem (o charakterze uprzywilejowanym w porównaniu z innymi partnerami) i nowymi formułami kooperacji NATO z czterema państwami regionu – Australią, Japonią, Koreą Południową i Nową Zelandią (tzw. AP4 – Asia-Pacific Four) – przy jednoczesnym wyodrębnieniu w dokumentach Sojuszu roli regionu jako takiego. Dynamika otwarcia na AP4 wzrasta, nawet jeśli oczekiwania związane ze szczytem w Waszyngtonie nie zostały w pełni spełnione.
• Dotychczasowe – bardzo ostrożne – podejście Polski do współpracy NATO z Indo-Pacyfikiem wydaje się tracić uzasadnienie. Istnieje co najmniej sześć istotnych powodów, dla których znaczenie regionu i wartość tego partnerstwa dla interesów bezpieczeństwa RP będą rosły.
• Po pierwsze Indo-Pacyfik nieuchronnie staje się najbardziej wpływowym regionem na ekonomicznej, politycznej, wojskowej i klimatycznej mapie świata. Aby zwiększyć skuteczność odstraszania i zapobiec dominacji Chin, zacieśnienie więzi z naturalnymi partnerami państw zachodnich w tym kluczowym obszarze przeradza się w imperatyw dla USA i Zachodu, a tym samym – także dla Polski.
• Po drugie priorytetowe traktowanie Indo-Pacyfiku przez Stany Zjednoczone oznacza dla ich europejskich sojuszników konieczność wypracowania właściwej polityki, uwzględniającej te realia. Wymaga ona takiej synergii posunięć, która zapewni odpowiednie środki i zdolności do jednoczesnej obrony zarówno europejskiego, jak i azjatyckiego teatru działań z poszanowaniem istniejących zobowiązań sojuszniczych. Niezależnie od wątpliwości licznych państw europejskich proces ten postępuje, a partnerstwo z AP4 może się znaleźć wśród jego pierwszoplanowych elementów.
• Po trzecie coraz ściślejsza kooperacja rosyjsko-chińska stała się już częścią nowej rzeczywistości strategicznej. Globalny wymiar tego współdziałania – od powiązań gospodarczych i technologicznych oraz wzajemnego wsparcia politycznego, poprzez ćwiczenia wojskowe i wymianę informacji, po ofensywę dyplomatyczną i dezinformacyjną na całym świecie – wymusza bardziej kolektywną reakcję międzynarodowej wspólnoty demokratycznej.
Państwa członkowskie NATO i AP4 mają wspólny interes, aby zagwarantować skuteczność polityki odstraszania wobec Pekinu i Moskwy, zarówno w Europie, jak i w Azji. Dla Polski niezwykle ważne jest to, że kryzys lub konflikt na obszarze indopacyficznym z udziałem Chin i USA Rosja mogłaby postrzegać jako szansę na podważenie natowskich gwarancji bezpieczeństwa w Europie.
• Po czwarte państwa AP4 widzą powiązania teatru indopacyficznego z europejskim. Zauważają negatywne dla siebie konsekwencje ewentualnej wygranej Rosji na Ukrainie i wnoszą znaczący wkład we wspieranie Kijowa przez koalicję państw demokratycznych. Polityka ta należy zaś obecnie do filarów polityki bezpieczeństwa Polski. Co więcej, kraje AP4 pośrednio uczestniczą w polityce odstraszania NATO, również na jego wschodniej flance.
• Po piąte współdziałanie z AP4 to nie tylko składowa nowego kursu Sojuszu, lecz także znaczący element geopolitycznej transformacji Unii Europejskiej. Z uwagi na poszerzający się mandat UE na polu polityki bezpieczeństwa niezbędna jest wyższa aktywność Polski w kształtowaniu tejże. Do wyzwań należy zapobieganie potencjalnym sprzecznościom między strategiami UE i NATO względem Indo-Pacyfiku.
• Po szóste specjalne strategie wobec omawianego regionu, wypracowane i ogłoszone w ostatnich latach przez wielu sojuszników Polski, potwierdzają duże podobieństwo myślenia i długofalowość powiązań na polu bezpieczeństwa między Europą a nim. Idzie to w parze z coraz ambitniejszą praktyką współpracy wojskowej realizowanej w formacie dwustronnym przez niektóre większe państwa NATO (Wielką Brytanię, Francję, Niemcy)
KONKLUZJE
Opisana dynamika i logika rozwoju stosunków NATO (a paralelnie Unii Europejskiej) z państwami Indo-Pacyfiku skłania ku przyjęciu przez kraje europejskie aktywniejszej roli w kształtowaniu tych związków. Być może szczególnie dotyczy to Polski – liczącego się członka Sojuszu i pierwszoplanowego aktora na flance wschodniej, którego filary polityki bezpieczeństwa są nierozerwalnie związane z zapewnieniem realnych zdolności obrony zbiorowej NATO, a tym samym – z zaangażowaniem USA na Starym Kontynencie. Dlatego potencjalne korzyści wynikające z rozwoju partnerstwa z państwami AP4 powinny przeważyć nad obawami o zmianę priorytetów Sojuszu – zwłaszcza kiedy to raczej niewykorzystanie możliwości takiego partnerstwa (a nie jego rozwój) może okazać się niekorzystne dla interesów RP
RAPORT OSW 7/202448
WARSZAWA LIPIEC 2024
Całość opracowania w formacie pdf osw