Strategiczna kontynuacja, taktyczna zmiana

Polityka bezpieczeństwa europejskiego Rosji

Marek Menkiszak

Tezy

Rozpad struktur bloku radzieckiego (Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej i Układu Warszawskiego), a następnie samego Związku Radzieckiego w latach 1989–1991 był geopolitycznym trzęsieniem ziemi w Europie. Główny polityczny i prawny spadkobierca ZSRR – Federacja Rosyjska – stanął przed zadaniem określenia swojego miejsca w kształtującym się ładzie europejskim, w tym w sferze bezpieczeństwa. Nowa Rosja, która odziedziczyła po ZSRR członkostwo w Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (KBWE) i nowo powstałej Północnoatlantyckiej Radzie Współpracy (NACC), deklarowała przywiązanie do europejskich, demokratycznych wartości, sygnalizując gotowość do ścisłej współpracy, a w perspektywie nawet członkostwa w europejskich i euroatlantyckich strukturach bezpieczeństwa (w tym NATO), stworzonych w okresie zimnej wojny w opozycji do ZSRR. Rosja przejęła jednak po ZSRR również elementy kultury strategicznej, koncepcje polityczne oraz znaczną część kadr o ukształtowanym światopoglądzie. To zaś oznaczało, że zarówno wola, jak i zdolność kierownictwa państwowego Federacji Rosyjskiej do zrealizowania powyższych deklaracji stała pod dużym znakiem zapytania. Rosja, mimo że w wyniku kryzysu gospodarczego i procesów dezintegracyjnych okazała się znacznie słabsza od ZSRR z lat 70. i 80., nie wyrzekła się mocarstwowego statusu i związanej z tym idei – pojmowanej maksymalistycznie – politycznej suwerenności (także od Zachodu). Elity władzy Federacji Rosyjskiej (jak wcześniej ostatni przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow i jego współpracownicy) pragnęły stworzyć w Europie nową architekturę bezpieczeństwa. Konsekwencją jej budowy wedle pomysłów Moskwy byłaby marginalizacja lub rozwiązanie istniejących dotąd zachodnich struktur bezpieczeństwa (zwłaszcza NATO) oraz ograniczenie obecności i wpływów USA w Europie, a przede wszystkim – zapewnienie Moskwie faktycznego prawa weta w procesach decyzyjnych dotyczących bezpieczeństwa europejskiego. Rosja nie chciała bowiem także porzucić woli posiadania strefy wpływów na obszarze postradzieckim (z czasowym wyłączeniem państw bałtyckich) i była gotowa używać w tym celu siły zbrojnej, jak również podsycać i wykorzystywać konflikty polityczno-etniczne na tym obszarze. Podjęła także kampanię polityczną przeciwko dążeniu państw Europy Środkowej, byłych (nie dobrowolnych) uczestników bloku radzieckiego, do członkostwa w NATO, próbując stworzyć w tym regionie mniej lub bardziej formalną strefę buforową.

Niezależnie od różnych podejmowanych przez Moskwę inicjatyw zasadnicze cele rosyjskiej polityki bezpieczeństwa europejskiego pozostały niezmienne: strategiczna kontrola nad obszarem post-radzieckim, istnienie strefy buforowej bezpieczeństwa w Europie Środkowej oraz przekształcenie istniejącego, opartego na NATO, systemu bezpieczeństwa w Europie w sposób maksymalizujący wpływy Rosji (polityczne i w sferze bezpieczeństwa) i minimalizujący wpływy USA. Zmianie i dywersyfikacji uległy natomiast sposoby i rozwiązania instytucjonalne, za pomocą których Moskwa próbowała osiągnąć powyższe cele: bądź to przez oparcie bezpieczeństwa europejskiego na OBWE (dominujące w jej polityce w latach 90.), bądź w ramach specjalnego partnerstwa z NATO (głównie w pierwszej dekadzie XXI wieku), bądź poprzez próby wykorzystania Europejskiej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony do zacieśnienia współpracy w sferze bezpieczeństwa z UE. Jednocześnie, w miarę upływu lat i po kolejnych porażkach rosyjskiej polityki zagranicznej, można było zauważyć stopniowe redukowanie ambicji Kremla. Podejmując kampanię przeciwko rozszerzeniu NATO na wschód, Moskwa początkowo koncentrowała swoje starania na państwach Grupy Wyszehradzkiej, następnie na państwach bałtyckich, a wreszcie – wraz z postępami procesu rozszerzenia – na Ukrainie i Gruzji. Pierwotnie strefa buforowa bezpieczeństwa w Europie Środkowej miała oddzielać obszar NATO i Rosji (i innych państw WNP), gdy jednak okazało się to niemożliwe, miała zostać stworzona wewnątrz NATO, na jego wschodniej flance. Z dzisiejszej perspektywy można stwierdzić, iż żaden ze strategicznych celów polityki bezpieczeństwa europejskiego Rosji nie został osiągnięty. Mimo że stworzyła ona kontrolowane przez siebie struktury gospodarcze, polityczne i bezpieczeństwa na obszarze postradzieckim, ich zasięg, skuteczność oraz skala rzeczywistej kontroli nad polityką państw członkowskich jest daleka od rosyjskich oczekiwań. Wprawdzie Akt Stanowiący NATO–Rosja, nakładający niedoprecyzowane ograniczenia na rozmieszczanie sił sojuszniczych na wschodniej flance Sojuszu, choć politycznie martwy, formalnie nadal jest przestrzegany przez NATO, jednak systematyczne wzmacnianie sojuszniczej (i bilateralnie amerykańskiej) obecności wojskowej na wschodniej flance – formalnie w ramach tzw. stałej rotacji – podważa ideę strefy buforowej. Rosji, mimo powracających co jakiś czas dyskusji, nie udało się także stworzyć żadnego, alternatywnego wobec dotychczasowego, systemu bezpieczeństwa europejskiego, w szczególności dającego Moskwie prawo weta. Co więcej, prowadzona od lat 2006–2007 z inicjatywy prezydenta Władimira Putina agresywna i rewizjonistyczna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa doprowadziła do kryzysu w stosunkach z Zachodem, pod niektórymi względami poważniejszego nawet niż w okresie zimnej wojny. Na ten stan złożyły się m.in.: faktyczne wyjście Rosji z reżimu kontroli zbrojeń konwencjonalnych (CFE); osłabianie przez Rosję systemu środków budowy zaufania i bezpieczeństwa w Europie (blokowanie dalszej adaptacji Dokumentu Wiedeńskiego i przypadki naruszania Traktatu o otwartych przestworzach); sprowokowana przez Rosję, za sprawą naruszania traktatu INF, erozja systemu kontroli zbrojeń nuklearnych, a przede wszystkim dokonywane przez nią akty agresji zbrojnej na obszarze Europy (w 2008 r. przeciwko Gruzji, -PUNKT WIDZENIA10/20198 w 2014 r. przeciwko Ukrainie), powiązane z faktycznymi aneksjami terytorialnymi, oraz liczne prowokacje wojskowe i działania „hybrydowe” przeciwko członkom NATO i państwom pozablokowym (Szwecji i Finlandii).

Obecnie Rosja stoi przed wyborem: czy powinna utrzymać dotychczasowy konfrontacyjny kurs swojej polityki bezpieczeństwa w Europie lub nawet go zaostrzyć, narażając się na ryzyko wzrostu kosztów politycznych, gospodarczych i w sferze bezpieczeństwa, czy też szukać odprężenia z Zachodem, być może kosztem pewnych ustępstw (w tym w ramach procesu mińskiego dotyczącego konfliktu z Ukrainą w Donbasie) i poprzez powrót do przestrzegania przynajmniej niektórych porozumień dotyczących bezpieczeństwa europejskiego. Na decyzje Moskwy będzie wpływać szereg czynników. Wśród nich najistotniejsze wydają się te związane z sytuacją wewnętrzną w Rosji, ewentualnymi zmianami kadrowymi w jej władzach oraz ewolucją postrzegania i rozumienia sytuacji międzynarodowej i regionalnej przez rosyjskie władze. Bez zasadniczych zmian w powyższych sferach nie wydaje się możliwe, aby obecna agresywna polityka Rosji uległa wyraźnej zmianie.

Całość opracowania w formacie PDF

Ośrodek Studiów Wschodnich, Warszawa

Październik 2019

Artykuł dodano w następujących kategoriach: Rosja.